Darowizna kwoty wypłaconej na podstawie dyspozycji na wypadek śmierci.
Jeśli wypłaciłeś z banku pieniądze należące do zmarłej bliskiej Ci osoby na podstawie dyspozycji na wypadek śmierci i zastanawiasz się czy inni członkowie rodziny będą mieć do Ciebie roszczenie o zapłatę zachowku od tej kwoty to przeczytaj ten wpis.
Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci, czyli zapis bankowy.
Posiadacz rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może polecić pisemnie bankowi dokonanie – po swojej śmierci – wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom: małżonkowi, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwu określonej kwoty pieniężnej (dyspozycja wkładem na wypadek śmierci). Kwestię tę reguluje art. 56 prawa bankowego.
Kwota wypłaty, bez względu na liczbę wydanych dyspozycji, nie może być wyższa niż dwudziestokrotne przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszane przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku, która na dzień 18.11.2016r. wynosi 85 183,00 zł. Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci może być w każdym czasie przez posiadacza rachunku zmieniona lub odwołana na piśmie.
Jak zatem należy traktować przekazanie środków pieniężnych w ramach powyższej dyspozycji na rzecz np. jednego z dzieci?
Załóżmy, że mamy następujący stan faktyczny. Zmarły Jan Kowalski w chwili śmierci był wdowcem i miał dwoje dzieci. Posiadał na rachunku bankowym kwotę 70 000 zł. Jan Kowalski zapisał wszystkie posiadane środki na rzecz syna Piotra. Drugi syn Paweł nie dostał nic. Jan Kowalski nie zostawił po sobie żadnego spadku. Pieniądze objęte dyspozycją na wypadek śmierci były jednym składnikiem spadku. Czy synowi Pawłowi coś się należy od brata Piotra?
W orzecznictwie Sądów wyrażane są rozbieżne zdania jak należy traktować wypłacone środki pieniężne na podstawie dyspozycji na wypadek śmierci. Jednakże przeważają poglądy, że taka dyspozycja powinna być traktowana jak darowizna. Taki pogląd wyraziła również Elżbieta Skowrońska – Bocian w Komentarzu do Kodeksu cywilnego Część czwarta. Spadki, Warszawa 1995, s. 147-148, iż sumy wypłacone na tej podstawie należy doliczyć do spadku.
Przyjmuje się więc, że kwota wypłacona pozwanemu na podstawie dyspozycji na wypadek śmierci powinna zostać doliczona do spadku tak jak darowizna. Jest to rozrządzenie nieodpłatne, mimo, że uregulowane w sposób szczególny w Prawie bankowym. W zakresie celu przysporzenia instytucja ta nie różni się w sposób istotny od darowizny i nie realizuje innych celów, jak np. umowa przekazania gospodarstwa rolnego.
W związku z powyższym mój przysłowiowy syn zmarłego Paweł ma roszczenie do brata o zapłatę tytułem zachowku kwoty pieniężnej od wypłaconej sumy 70 000 zł na podstawie dyspozycji na wypadek śmierci. Udział Pawła w spadku po ojcu wynosił 1/2. W związku z tym zachowek będzie wynosił połowę udziału w spadku czyli 35 000/2 = 17 500 zł.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
To w takim razie po co dyspozycja.
Skoro i Tak wola nie jest spełniona
No wola jest spelniona – bez formalniosci i bez zbednej zwloki jeden brat uzyskal wlasciwie wszystko po zmarlym… a sama forma zapisu moze byc ukryta forma darowizny, zeby pozbawic spadku drugiego brata, najczesciej za namowa tego uprzywilejowanego